• Wycieczka kl. 7a i 7b do Czarnolasu

      •     We wtorek 18 czerwca 2024 r. klasy 7a i 7b wybrały się wspólnie na wycieczkę do Czarnolasu. Podróż zaczęliśmy już o 6:30, a po około dwóch godzinach dotarliśmy do celu. Na miejscu czekała na nas pani przewodnik, która zaprowadziła nas do muzeum przez przepiękny ogród. Ekspozycja obejmowała sześć sal, a każda z nich dotyczyła odrębnego tematu.

           

            Pierwsza sala przedstawiała XVI wiek. Mogliśmy obejrzeć renesansowe meble oraz zobaczyć na mapie ważne miejsca, w których był Kochanowski. Mieliśmy również okazję ujrzeć renesansowe, żelazne drzwi z dworu poety z inicjałami J.K. i herbem Korwin. Były one jedyną pozostałością po domu poety, który spłonął. Znaleziono je podczas budowy kaplicy. Po zrobieniu kilku zdjęć, udaliśmy się do sali drugiej, która prezentowała twórczość poety w okresie dworskim. W gablocie znajdowały się szachy oraz dawne wydania dzieł takich jak fraszki czy treny. Największe wrażenie robił jednak gobelin: „Jan Kochanowski sekretarzem króla Zygmunta Augusta”. W pokoju mogliśmy również zobaczyć renesansowy pierścień zaręczynowy z rubinem i szmaragdem.

          

            W kolejnym pomieszczeniu znajdowały się dwie kopie obrazów Jana Matejki: „Kochanowski nad trumną Urszulki” i „Portret Jana Kochanowskiego”. Mogliśmy również zobaczyć kolejny gobelin Treny. Było na nim drzewo z suchymi i opadniętymi liśćmi oraz mnóstwem kruków na gałęziach. Pod nim widniała połamana lutnia. Przeszliśmy do kolejnego pokoju, w którym prezentowały się różne rodzaje broni, takie jak miecz, tarcze bojowe czy półpancerz z hełmem. W pomieszczeniu widzieliśmy także portret Jana Zamojskiego, który bywał częstym gościem w dworku Jana Kochanowskiego w Czarnolesie. Mogliśmy również zobaczyć kopię portretu Jana Batorego, byłego króla Polski.

            Następną salą był gabinet poety, w którym stał słynny fotel Kochanowskiego, rekonstrukcja zegara oraz półka z jego dziełami. Warto jednak dodać, że jest to wyłącznie przypuszczenie wyglądu gabinetu.  Mocno się zdziwiliśmy, gdy ujrzeliśmy Jana Kochanowskiego przy biurku, a właściwie, jego figurę.  W ostatnim pomieszczeniu znajdował się obraz Karola Millera „Odwiedziny w Czarnolesie”, a na ścianach widniały różne cytaty. Zobaczyliśmy również kolejny gobelin przedstawiający wizerunek poety. W prawej ręce trzyma rękawiczki, lewą trzyma płaszcz. Na dole był herb rodziny Korwin, a na górze data urodzenia oraz śmierci poety.

            Kiedy wyszliśmy z budynku, udaliśmy się do piwnicy dworku, w której można było zobaczyć wystawę „Rzeczypospolitą Babińską”. Potem poszliśmy do kaplicy czarnoleskiej, w której czekała już na nas przewodniczka. Dawniej w owym miejscu stał dom Kochanowskiego, jednak po tym jak spłonął, zbudowano w jego miejscu kaplicę. Pani przewodnik opowiedziała nam o trenach i nie tylko.

            Następnym punktem był obelisk z popiersiem Kochanowskiego, który stał na miejscu słynnej lipy czarnoleskiej, pod którą poeta lubił odpoczywać i pisać. Kawałek dalej znajdował się kamień, na którym siadał Kochanowski. Kamień ma cudowną moc. Według legendy, jeśli ktoś na nim usiądzie zostanie natchniony weną poetycką. Przewodniczka odprowadziła nas do kawiarenki. Mieliśmy czas wolny, podczas którego mogliśmy pochodzić po przepięknym parku krajobrazowym lub odpocząć i zamówić lody lub kawę. Oczywiście można było zakupić pamiątki.

         

        Wycieczka pozwoliła nam bliżej poznać życiorys Kochanowskiego. Wszyscy wróciliśmy do domu szczęśliwi.

         

         

        Galeria

        Zdjęcia:
        Aleksandra Syrówka

        Opracowała:
        Krystyna Dąbrowska kl. 7b

  • Galeria zdjęć

      brak danych