• Wycieczka klas 7b, 8b i 8c do Trójmiasta

      •  

        W dniach 27.09.2023 - 29.09.2023 r. klasy 7b, 8b oraz 8c pod opieką p. Ireny Kazanowskiej, p. Ilony Stępień, p. Aleksandry Syrówki, p. Magdaleny Banaszek oraz p. Joanny Kasenko-Murawskiej wybrały się wspólnie na wycieczkę do Trójmiasta. Dzięki uprzejmości wychowawców uczniowie mogli poznać miasta Gdańsk, Gdynię i Sopot oraz spędzić miło ostatnie słoneczne dni w tym roku.

        Wycieczkę rozpoczęliśmy zbiórką o 6:15 przy budynku naszej szkoły. Niewyspani, ale niezmiernie podekscytowani, wyruszyliśmy autokarem do Gdańska.

            

        Pierwszym punktem naszej podróży była dzielnica Gdańska - Oliwa. To przepiękne miasto niewątpliwie słynie z Archikatedry Oliwskiej, którą mieliśmy okazję zobaczyć.

        Czas zwiedzania katedry umilił nam koncert organów oliwskich. W oliwskiej Archikatedrze znajdują się aż trzy instrumenty: słynne organy wielkie, organy w transepcie oraz pozytyw - niewielki instrument w łuku nawy bocznej. Możliwości tych instrumentów, połączonych wspólnym stołem gry, możemy podziwiać w trakcie odbywających się przez cały rok prezentacji, a także w trakcie odbywającego się latem Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej.

          

        Po zakończonej lekcji muzyki udaliśmy się do Parku Oliwskiego, gdzie mogliśmy zobaczyć Palmiarnię powstałą w drugiej połowie XVIII w. Jest to ogród skupiający śliczne egzotyczne rośliny. W środku można obserwować w warunkach zbliżonych do naturalnych palmy, bananowce, araukarie, filodendrony, kaktusy, aloesy, agawy, opuncje, fikusy, storczyki, sagowce i inne.

          

        Następnie udaliśmy się do Sopotu. Spacerowaliśmy słynnym deptakiem położonym w Dolnym Sopocie tzw. Monciakiem. Zobaczyliśmy też Fontannę Jasia Rybaka odsłoniętą 5 kwietnia 1998 na placu Przyjaciół Sopotu.

          

        Dalej obejrzeliśmy Krzywy Domek zbudowany w Sopocie przy ul. Bohaterów Monte Cassino 53 według projektu architektów Szotyńskich i Zaleskiego, którego inspiracją były rysunki Jana Marcina Szancera i Pera Dahlberga. Ta niezwykła budowla zajęła pierwsze miejsce na liście 50 najdziwniejszych budynków świata opublikowanej przez Portal Village of Joy.



          

        Ostatnim punktem pierwszego dnia było znane molo w Sopocie oraz plaża. Dzięki pięknej pogodzie niektórzy z nas już pierwszego dnia weszli do morza...

        Nocleg mieliśmy w Gdańsku, gdzie udaliśmy się dosyć zmęczeni, ale ciągle podekscytowani, na obiadokolację.



        Drugi dzień naszej podróży to wyprawa na Hel. Aby się tam dostać, udaliśmy się najpierw autokarem do portu w Gdyni. Mogliśmy zobaczyć tam przeróżne statki, okręty wycieczkowe czy wojskowe. Na Hel wypłynęliśmy statkiem. Rejs trwał godzinę. Była to niezwykła okazja do spędzenia ze sobą wolnego czasu, ale również do zrobienia cudownych zdjęć z morzem w tle. Widoki były niesamowite.

            

        Po dotarciu na Hel od razu udaliśmy się do Latarni Morskiej. Niektórzy udali się nawet na górę, by podziwiać krajobrazy. Potem poszliśmy na plażę i ponownie mogliśmy zmoczyć nogi w niezwykle zimnej wodzie. Następnie udaliśmy się do fokarium na Helu, gdzie mogliśmy podziwiać urocze foki. Trafiliśmy na karmienie fok, więc mogliśmy zobaczyć je nie tylko w wodzie.

        Po zakończonej wizycie w fokarium mieliśmy czas wolny, po którym wróciliśmy pociągiem do Gdyni, gdzie czekał na nas autokar. To był koniec dnia drugiego.

        Ostatni dzień wiązał się niestety z powrotem do domu - na szczęście nie od razu. Po zjedzeniu śniadania pojechaliśmy zobaczyć kolejną część Gdańska, jednak nie było to zwyczajne zwiedzanie.

        Na początku przespacerowaliśmy się do Fontanny Neptuna, gdzie zrobiliśmy grupowe zdjęcie. Następnie uczestniczyliśmy w grze terenowej w Gdańsku, podczas której mieliśmy okazję obejrzeć mnóstwo ciekawych miejsc w mieście. Zobaczyliśmy Kolumnę meteorologiczną Fahrenheita oraz Kościół Mariacki. Zwiedzając różne miejsca, zdobywaliśmy punkty, które zostały później podliczone. Zwycięska drużyna zdobyła grę dla szkoły, w którą będzie można zagrać w szkolnej bibliotece.

          

            

        Ostatnim punktem naszej wycieczki było zwiedzanie Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, gdzie mogliśmy dowiedzieć się, jak wyglądało życie ludzi w tym okresie. Sercem Muzeum jest wystawa główna zlokalizowana 14 metrów pod ziemią. Zajmuje ona powierzchnię niemal 5 tys. m². Jest jedną z największych wystaw na świecie.

        W muzeum zjedliśmy obiad i udaliśmy się do autokaru, który zawiózł nas do domu.

        Trzydniowa wycieczka pozwoliła nam bliżej poznać Trójmiasto. Morze Bałtyckie i wakacje z rodziną to zwykle tylko plaża i woda. Wielu z nas nie zdawało sobie dotąd sprawy, jak wiele pięknych zabytków kryją Gdańsk, Gdynia, Sopot czy Hel. Myślę, że to nie był nasz ostatni wyjazd w tamte strony.

         

         

        Galeria

        Zdjęcia:
        Wychowawcy klas

        Opracowała:
        Krystyna Dąbrowska, kl.7b

  • Galeria zdjęć

      brak danych